Przepis na szarlotkę.

Dzisiaj ze względu, że jutro będę miała gości upiekłam pyszną szarlotkę:))

SKŁADNIKI:

3 szklanki mąki

1 kostka margaryny Kasi

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

4,5 łyżeczki smalcu (ok. 0,5 kostki)

5 jajek

4,5 łyżki śmietany

0,5 szklanki cukru (w tym cukier wanilinowy)

szczypta soli

aromat

PRZYGOTOWANIE:

Wszystkie składniki zagnieść (delikatnie pocierając ciasto między dłońmi). Z ciasta odłożyć garść i włożyć do lodówki. Ciasto włożyć do blachy (wcześniej należy wyścielić ją papierem, posmarować margaryną i posypać kaszą manną). Położyć jabłka (mogą być ze słoika lub wcześniej usmażone) i posypać je przyprawą KNORR do szarlotki. Na jabłka położyć ubite wcześniej białka. Na białka położyć wyjęte i uformowane w witki ciasto (najlepiej zetrzeć je nad ciastem na tarce lub pokruszyć). 

Piec należy w piekarniku w temperaturze 150st. przez ok. 45-60minut.

SMACZNEGO!!! Zapraszam do komentowania:)))

Kwiat kalafiora - recenzja książki

 Dzisiaj przychodzę z recenzją, lecz nie kosmetyku, lecz książki:))

               Książka pod tytułem "Kwiat kalafiora" została napisana przez moją ulubioną pisarkę Małgorzatę Musierowicz w roku 1981 w Poznaniu. Autorka powieści została już nagrodzona naprawdę wieloma nagrodami.
               Opowieść przedstawia losy rodziny Borejko, jednak jej główną postacią jest Gabriela Borejko. Dziewczyna została sama w domu z trzema siostrami i tatem, gdyż mama - Mila Borejko była w szpitalu.Główna bohaterka musi zajmować się domem oraz znosić różne nieprzyjemności ze strony ich nowej sąsiadki. Gabrysia musi gotować, sprzątać i do tego jej siostry zachorowały na świnkę. Na swojej drodze napotyka jednak wiele osób, z którymi się zaprzyjaźnia. Jednak w trakcie powieści próbuje spławić jednego chłopaka - Janusza Pyziaka, jednak ten nie daje jej spokoju. w powieści występuje wiele bardzo trudnych wyrażeń po łacinie, jednak ich sens można odgadnąć z danego kontekstu. Cała rodzina interesuje się książkami oraz historią.
             Sądzę, że książka jest warta przeczytania. Wywarła na mnie naprawdę wielkie wrażenie i może kiedyś przeczytam ją jeszcze raz. Pomimo, że kocham książki z wątkiem fantastycznym (wampiry, magia, wilkołaki, itp.) to bardzo mi się spodobała i wiele nauczyła.

Jeżeli przeczytaliście lub zamierzacie przeczytać to dajcie mi znać w komentarzach:)) Przepraszam za zwięzłość tej recenzji, ale w tym roku pisałam raczej więcej rozprawek i nie pamiętałam co ja zawsze tam pisałam, że zajmowało mi to ponad stronę A4 :PP

           
           

Szkodliwe składniki w kosmetykach.

Dzisiaj co nieco o niebezpiecznych składnikach dodawanych do kosmetyków, które mogą uczulać. Oto kilka z nich:
- Sodium laureth sulfate - jest to syntetyczny detergent, uczulający skórę. Wysusza on skórę, powoduje świąd oraz podrażnienia. Skóra swędzi oraz złuszcza się. Całkowite wyleczenie jest możliwe tylko po odstawieniu. Jest to bardzo trudne, ponieważ występuje on w żelach do ciała, szamponach do włosów, środkach czystości oraz kosmetykach do twarzy.
- Dioksan - działa drażniąco na skórę oraz błony śluzowe. Wykazuje wysokie powinowactwo do układu nerwowego, płuc, serca, wątroby i nerek. Uszkadza trwale narząd wzroku oraz jest rakotwórczy.
- alpha hydroxy acid - występuje w kosmetykach złuszczających. Częste stosowanie uszkadza skórę, wysuszając ją.
- sodium betoine - Bentonit wnika do porów skóry, czyli ujść gruczołów łojowych i potowych. Po wpływem wilgoci powiększa swoją objętość. Wraz z potem i łojem, a także innymi składnikami kosmetyków (parafina) zatyka pory tworząc czopy. Przyśpiesza tworzenie się zaskórników i stanów zapalnych oraz ropnych gruczołów łojowych. Utrudnia oddychanie i wymianę metabolitów w skórze. Sprzyja rozwojowi bakterii trądzikotwórczych stwarzając dla nich warunki beztlenowe.
- Cocamidopropyl betaine - jest to detergent, który jest podstawą wszelkich żeli do ciała, płynów do kąpieli oraz mydeł w płynie. Jeżeli występuje samodzielnie w produkcie wówczas nie jest szkodliwy. Jednak w połączeniu z sodium lauryl sulfate  powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypryski na skórze i alergiczne zapalenie skóry.
- Dimethicony - występuje w żelach. Powoduje znaczne nasilenie się trądziku.
- DMDM Hydantoin & Urea - wydziela rakotwórcze substancje. U dziewcząt i młodych kobiet niektóre metabolity tego związku wywołują nadmierne owłosienie. Wywołuje stany zapalne skóry. Może powodować nowotwory.
- Oxybenzone - dodawany do filtrów UV. Ma działanie rakotwórcze.
- Phenoxyethanol - jest to substancja powodująca wypryski oraz trądzik.
- Polyethylene Glycol  - składnik jest zwykle w kremach. Zatyka pory oraz jeśli są zanieczyszczone dioksanem (1,4-dioxane) wówczas nabierają właściwości rakotwórcze.
- Sodium Oleth Sulfate - w razie zanieczyszczenia ethylene oxide i dioksanem  działa silnie rakotwórczo.

Wymieniłam składniki, jedne z najczęściej występujących w kosmetykach:)) Jeżeli o czymś zapomniałam to piszcie w komentarzach:P

Malutkie zakupy:))

Przepraszam za to, że przez ostatnie dwa dni nie dodałam żadnego posta, niestety nie miałam czasu. Teraz do końca miesiąca raczej nie będę dodawała dużo postów lub nawet w ogóle, ponieważ będę bardzo zajęta. 

Chciałabym dzisiaj dodać post na temat moich wczorajszych zakupów. 

Taką spódniczkę (bez paska) sięgającą kolan kupiłam w Tiffi. Była w przecenie z 199,99zł na 60zł. Bardzo mi się podoba, pomimo, że wydaje się bardzo elegancka prezentuje się bardzo ładnie. 

Kupiłam też lakier do włosów Wellaflex, który był w przecenie za niecałe 9zł. Zawsze używam tego, ponieważ, żadna fryzura się po nim nie rozpada:)

Z większych rzeczy to by było na tyle. Jak wiecie z mojego profilu kocham czytać książki. Teraz praktycznie co drugi dzień tam chodzę. Czytam kilka ciekawych książek Małgorzaty Musierowicz, których recenzje mam zamiar dodać na bloga:))) Jeżeli macie jakieś ciekawe propozycje o czym mogę dodawać posty to piszcie mi w komentarzach:PP

Antidral - złoty środek na pocenie

W czerwcu odkryłam bardzo dobry lek na nadmierne pocenie się - antidral. Jest to kosmetyk dostępny tylko w aptece za ok. 20-30zł. Stosuje się go pachy, stopy lub dłonie. Jest jednak bardzo wydajny. Jest bardzo wygodny w użyciu, ponieważ jest w postaci "kulki" i nie trzeba używać po nim żadnego dezodorantu. Jego minusem jest to, że nie można go stosować po i przed goleniem. Jeżeli użyjemy antidralu i od razu nałożymy ubrania to mogą się one zabrudzić lub zniszczyć. Dla mnie jest bardzo dobry, jednak, gdy go nałożę czuję bardzo mocne swędzenie. Ustępuje ono zwykle po kilku minutach. Sądzę, że kupię go jak mi się skończy. Niestety nie stosowałam go zbyt długo więc nie mogę powiedzieć, czy łagodzi pocenie się na zawsze.

Jeżeli macie własne opinie na jego temat to zapraszam do komentowania tego posta:))

Przepis na moją ulubioną sałatkę:)

Nie wiem co mnie naszło na dodawanie teraz takiej ilości przepisów:)) Mam nadzieję, że wam się podobają. Za niedługo dodam też inne posty:) Jak macie jakieś pomysły to piszcie w komentarzach:P

SAŁATKA KEBAB-GYROS

Składniki:
1 filet z kurczaka
1 przyprawa kebab-gyros (jest chyba z firmy Prymat)
kukurydza w puszce
groszek
ogórek kiszony pokrojony w kostkę
5 ugotowanych na twardo jajek
papryka świeża lub marynowana pokrojona w kostkę
0,5kg pokrojonej kapusty pekińskiej
majonez wymieszany z jogurtem naturalnym
ketchup

Przygotowanie:
Kurczaka drobno pokrojonego smażyć, aż wygotuje się woda i na koniec dodać przyprawę.
Tą sałatkę układa się warstwami:
Kapusta, groszek, kukurydza, ogórek, papryka, jajka, polać majonezem z jogurtem. Kapusta, groszek, kukurydza, jajka, ogórek, polać majonezem z jogurtem. Kapusta, kurczak i na wierzch ketchup.

Niestety nie znalazłam jej zdjęcia:((
Ta sałatka jest moją ulubioną (nie licząc sałatki greckiej). Bardzo ją lubię, jednak zawsze wychodzi jej bardzo dużo. Zazwyczaj ją robię na jakieś przyjęcia lub święta:)) Mam nadzieję, że wyjdzie wam ta sałatka tak samo dobra jak mi:)) Zapraszam do komentowania:)

Przepis na mój zapiekany ryż z jabłkami:)

SKŁADNIKI:
2 szklanki ryżu (ja biorę 3 torebki)
2 szklanki wody
2 szklanki mleka
Szczypta soli
1 łyżka masła
4-6 łyżek cukru
1 kg jabłek
Śmietana (jaka chcecie - ja używam 18%)
Tłuszcz do wysmarowania naczynia (w moim wypadku masło lub margaryna)

PRZYGOTOWANIE:
Wodę z mlekiem, solą i masłem zagotować i wsypać do niej ryż (ja go wkładam normalnie w torebkach). Gotować dotąd, aż będzie al dente. Wtedy wyłączyć i dodać cukier i nakryć przykrywką. W tym czasie obieramy jabłka i ścieramy na tarce lub kroimy w plasterki. Następnie smarujemy naczynie żaroodporne tłuszczem. Ryż w garnku dzielimy na 2 lub 3 części. Na dno dajemy ryż, potem jabłka (można je posypać cynamonem i cukrem). Na jabłka dajemy ryż i znowu jabłka i ryż. Na wierzch dajemy jabłka i polewamy śmietaną wymieszaną z cukrem. całość wkładamy do piekarnika i pieczemy ok. 50-60minut w temperaturze 180stopni.

                    

Kocham go jeść, bo jest bardzo słodki i smaczny. Zawsze mi wychodzi:)) Mam nadzieję, że jak zrobicie to też wam wyjdzie tak jak na zdjęciach:)) Powodzenia i zapraszam do komentowania:P

Jak oglądać filmy i seriale bez limitu:))

Nawet w najpiękniejszym i najciekawszym miejscu możemy się nudzić. Dobrym sposobem na nudę jest oglądanie filmów lub seriali. Nie musicie płacić lub ściągać ich, aby obejrzeć bez limitu. Mam pewien sposób, który kiedyś znalazłam na jakimś blogu o Pamiętnikach Wampirów:))

A więc na początek wpisujemy w wyszukiwarce nazwę filmu, dopisując online, np. Zmierzch online. Wyświetli wam się kilka wyników i wybierzcie jeden z nich. Ważne, aby ten film był wcześniej pobrany lub skopiowany ze strony MegaVideo przez operatora strony (z innymi nagraniami nie działa). Następnie klikamy na tą strzałkę, aby nam się włączył tak jak byśmy chcieli go oglądać. Zatrzymujemy od razu po włączeniu.

Teraz musimy zrobić konto (zupełnie za darmo - to zajmuje tylko kilka sekund) na stronie :     www.TV.wrzuc.to  . Gdy już będziecie mieć to konto to wchodzicie w stronę główną i ta jest taki pasek do wpisania linku.

Teraz wracamy do poprzedniego strony z nagraniem i naciskamy w dowolnym miejscu (tylko nie na tamte ikonki z boku lub pasek na dole). Otworzy się nam wtedy drugie takie samo wideo, tylko na stronie MegaVideo. Kopiujecie link tego wideo i wpisujecie go w ten pasek na stronie www.TV.wrzuc.to  . Teraz należy poczekać, aby film się załadował (czasami trwa to kilka sekund, ale czasami serwery są obciążone i trzeba poczekać kilka minut).

Gdy wideo nam się załaduje możemy zacząć oglądać film całkowicie bez limitu i za darmo:))
Jeżeli chodzi o seriale to wszystkie można tak oglądać ze strony  www. iitv.info  .

MIŁEGO OGLĄDANIA:))

Jak dbać o skórę latem:)

Ponieważ w Polsce w końcu się zrobiło ciepło i widać, że zaczęły się wakacje chciałabym dodać dzisiaj posta na temat : jak dbać o swoją skórę latem. Dzisiaj sądzę, że wiele osób wybrało się nad jakieś jeziorko lub morze, aby się wykąpać i poopalać. Niestety w trakcie tak pięknych dni zapominamy bardzo często o dokładnej ochronie skóry. Przed wyjściem z domu należy posmarować się kremem z filtrem!!! Nigdy nie wolno nam o tym zapominać. Skutkiem takiego opalanie może być nasilenie się trądziku, bardziej wrażliwa skóra i poważne oparzenia. Ja zawsze w słoneczne dni na twarz nakładam SPF 50.

Jeżeli spalicie sobie skórę na, np, plecach lub ramionach należy przede wszystkim użyć pantenolu. Bardzo znanym i skutecznym babcinym sposobem na oparzenia jest okład z tłustej śmietany, zsiadłego mleka lub jogurtu naturalnego. Po zrobieniu takiego okładu należy posmarować skórę czymś nawilżającym. Można to zrobić zwykłym balsamem lub ja polecam Alantan Plus w kremie (mi w tym roku pomógł na bardzo mocno spalone plecy, a kosztuje ok. 10zł i jest dostępny w większości aptek).

Zawsze należy pamiętać o ochronie głowy (nie tylko u dzieci). Teraz weszły na rynek szampony i odżywki, które mają w sobie filtr. Należy jednak nakładać jakąś czapkę lub chustkę, aby uchronić ją od udaru.

Jeżeli macie jakieś wątpliwości lub opinie na temat tego co napisałam to piszcie w komentarzach:)) Już za niedługo nowy post:P

Przepis na naleśniki amerykańskie Carmelle:)

Tak jak wam obiecałam w moim pierwszym wpisie chcę się dzisiaj z wami podzielić jak zrobić pyszne naleśniki amerykańskie. Robiłam je już kilka razy i zawsze wychodziły bardzo smaczne.

NALEŚNIKI AMERYKAŃSKIE
1 porcja wychodzi na 4 osoby. Czas przygotowania wynosi 30min.-1h.

SKŁADNIKI:
1,5 szklanki mąki
a jajko
1,5 szklanki maślanki, jogurtu naturalnego lub kefiru (ja zawsze dodaje cały)
4-5 łyżek cukru pudru
1łyżeczka proszku do pieczenia
5 łyżek oliwy (i dochodzi jeszcze trochę oliwy na patelnie, chyba że macie teflonową)
szczypta soli

PRZYGOTOWANIE
Najpierw należy ubić białko i połączyć je z żółtkiem. Następnie wkładać do miski mąkę, maślankę, cukier puder, proszek do pieczenia, oliwę i szczyptę soli i dokładnie zmiksować. Gdy już zmiksujecie, należy smażyć na patelni z dwóch stron. Najlepiej robić niewielkie placuszki.

Można również zmiksować to z jogurtem z owocami lub dodać jakieś owoce. Ja zwykle kładę na wierzch maliny lub truskawki i wychodzi pyszne:)))

                         

Czas wolny

Dzisiaj chciałabym zrobić jeszcze jeden wpis, który nie będzie recenzją. Ze względu, że teraz są wakacje i wiele osób zostaje przez całe dwa miesiące w domu chciałam napisać jak można ciekawie spędzić czas:)))

Oto kilka moich propozycji:

- jeżeli będzie ładna pogoda można wyjść na rower.

- puzzle.

- gra w karty jest bardzo wciągająca(polecam grę w Durnia).

- czytanie książki.

- jeżeli macie wenę wieczorem możecie sami pisać książki.

- komputer to zjadacz czasu.

- przymierzanie ubrań.

- taniec.

- robienie swetra na drutach.

- jeżeli umiecie to haftowanie.

- gotowanie.
- rysowanie.
- dekorowanie swojego pokoju.
- jazda na rolkach.
- sprzątanie domu.
- zakupy.
- robienie biżuterii.
- gra w gry planszowe.
- zajmowanie się swoim rodzeństwem (jeżeli nie macie swojego to możecie popilnować go sąsiadce).
- śpiewanie swoich ulubionych piosenek.
- nauka gry na jakimś instrumencie.
- zrobienie sobie wieczoru piękności.
- zabawa ze zwierzątkiem (jeżeli nie macie to starsze panie często szukają chętnych do wyprowadzenie swoich psów na spacer).
- roznoszenie ulotek.
- pomoc w sprzątaniu domu starszej pani.
- można pojechać do innego miasta do swojej rodziny.

Jeżeli macie jakieś inne pomysły to piszcie mi w komentarzach:))

Recenzja peelingu:)

                   

Kilka dni temu odkryłam, że z firmy Perfecta jest peeling gruboziarnisty przeznaczony do cery tłustej lub mieszanej(zawsze używałam peelingu drobnoziarnistego). Duże opakowanie - 60ml kosztuje ok. 12zł, zaś saszetka - 10ml kosztuje ok. 2zł. Kocham peelingi i robię je co drugi dzień. Jeżeli macie głębokie zaskórniki to on wam nie pomoże, jednak świetnie wygładzi cerę. Warto go robić przed użyciem maseczki oczyszczającej, wtedy otrzymacie o wiele lepszy efekt:)) 

ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA:))

Recenzja jedwabiu do włosów

Kilka miesięcy temu kupiłam taki jedwab z firmy Biosilk. Poszukiwałam dość długo odpowiedniej odżywki do włosów, która zrobiłaby je miękkie i błyszczące. Ten jedwab jest świetny:)) Niestety taka mała buteleczka - 15ml kosztowała mnie ponad 10zł. Jednak jest on bardzo, bardzo wydajny. Mi wystarczył na kilka miesięcy. Taki jedwab lub odżywki z dodatkiem jedwabiu nie są jednak polecane do włosów, które się mocno przetłuszczają, ponieważ może obciążać on włosy i sprawiać, że będą się jeszcze bardziej przetłuszczały:)))

Jeżeli macie własne opinie na temat tego produktu to wpiszcie to w komentarzu:))

Zakupy czerwcowe:)

W czerwcu ze względu, że zaczęły się wakacje i skończyło mi się sporo kosmetyków byłam na małych zakupach. Oto co kupiłam:

      

               

         

                                                                      


                                        

ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA:))

Recenzja balsamu

Balsam firmy Avon Care intensywnie nawilżający. Od kilku tygodni może miesięcy używam tego balsamu do ciała. Jest bardzo, bardzo dobry:)) Szybko się wchłania, jest dość wydajny i do tego pięknie pachnie. Mam skórę lekko alergiczną i nie jest gładka, a szczególnie na rękach, gdzie mam dużo krostek. Ten balsam sprawia, że się wygładzają. Wadą jest, że kosztuje prawie 20zł i trzeba go zamawiać. Bardzo mi się podoba i zużyłam już jedno opakowanie i... na pewno zamówię następne:P

Recenzja tuszu do rzęs

Niedawno skończył mi się tusz i postanowiłam kupić sobie nowy. Poszłam do drogerii i pani poleciła mi essence multi action mascara. Kupiłam go i jestem z niego bardzo szczęśliwa. Tusz tak fantastycznie wydłuża rzęsy, że wyglądają czasami jak sztuczne. Niestety tusz nie jest wodoodporny i po całym dniu bardzo trudno zmyć dokładnie cały makijaż. Jego zaletą jest łatwa dostępność i niska cena. Za ten wspaniały tusz dałam niecałe 10zł. Polecam wam go, lecz jeżeli potrzebujecie wodoodpornych tuszy to ten nie jest stworzony dla was:)) Piszcie w komentarzach swoje opinie na temat tego tuszu:)) POZDRAWIAM:)

Recenzja odżywki do paznokci

        

Niedawno długo szukałam odpowiedniej odżywki do paznokci, ponieważ w czasie wakacji chciałam mieć długie i piękne paznokcie. W drogerii Rossman natknęłam się na preparat z firmy Eveline Cosmetics. Dla mnie ta odżywka jest po prostu REWELACYJNA!!! Wygląda tak jak zwykły bezbarwny lakier. Miałam ją na paznokciach ponad tydzień i ani razu mi nie odprysnęła (a zmywałam i chyba wtedy nawet pranie robiłam:)). Zaletą tej odżywki jest również jej wielofunkcyjność. Można ją stosować pod lakier, na lakier jako utwardzacz. Nie próbowałam, ale można stosować ją jako preparat przyspieszający schnięcie lakieru na paznokciach. Z tego co wyczytałam w ulotce powinno się stosować ją codziennie. Ja jednak stosuje ją raz na jakiś czas. Jest głównie przeznaczona dla kruchych i łamliwych paznokci. Jej wadą jest jednak cena, ponieważ zapłaciłam za nią 10,49zł. Jeżeli mi się skończy to na pewno kupię następną (a skończy się dość szybko, bo wszyscy w moim domu ją używają). Można ją kupić w drogeriach lub w dobrych aptekach.

Zakończenie:))

Dzisiaj skończyłam moją krótką serię o typach cer. Mam nadzieję, że wam jakoś pomogłam. Jeżeli wam się podobała (lub nie) piszcie mi w komentarzach. Sądzę, że nie zapomniałam o niczym ważnym:) W następnych postach chcę zrobić recenzję kilku kosmetyków i opisać to co sobie kupiłam na razie podczas wakacji:)) Jeżeli chcecie poczytać na jakiś konkretny temat to piszcie mi w komentarzach, a na pewno wezmę to pod uwagę:P

Cera wrażliwa / Cera naczynkowa

OPIS CERY WRAŻLIWEJ
Charakteryzuje się ona skłonnością do wielu alergii, pękających naczynek oraz zaczerwienień. Głównymi przyczynami cery wrażliwej jest uwarunkowanie genetyczne i brak odpowiedniej pielęgnacji. Cerę wrażliwą można poznać po tym, że reaguje alergią na większość składników w kosmetykach. Często możemy wtedy odczuwać uczucie ściągnięcia.

OPIS CERY NACZYNKOWEJ
Charakteryzuje się zaczerwienieniem oraz popękanymi naczynkami. Pielęgnuje się ją bardzo podobnie do cery wrażliwej, ponieważ jest bardzo delikatna.

PIELĘGNACJA
Do pielęgnacji cery wrażliwej należy używać produktów, które zawierają bardzo mało składników.
Oczyszczanie:
W skład żelu nie powinien wchodzić retinol, kwasy owocowe oraz alkohol. Te składniki najczęściej uczulają osoby z cerą wrażliwą. Najlepiej używać bardzo delikatnych żeli lub kremów do mycia twarzy.

          

Jeżeli chodzi o cerę naczynkową można używać tych preparatów co do cery wrażliwej. Można jednak poszukać żeli stworzonych specjalnie do tego rodzaju cery. Jednak, kiedy patrzycie na skład to dobrze jeżeli znajdzie się w nim witamina K i C.

Tonizowanie:
Jako toniku należy używać preparatów bez alkoholu.

             

Nawilżanie:
Krem zarówno do cery naczynkowej jak i wrażliwej nie powinien zawierać lanoliny. Powinien być delikatny, nie mocno tłusty i zawierać mało składników. Dobrą opinię na forach i dawaną przez dermatologów ma krem z firmy Cetaphil. Tak jak żel nie zawiera żadnych substancji, które mogłyby uczulać.

Oczywiście nie można zapominać, że przed każdym wyjściem na słońce trzeba posmarować twarz kremem z filtrem. Cera naczynkowa i wrażliwa są bardzo wrażliwe na promieniowanie UV. Tu polecam filtr SPF 50.

Cera normalna

OPIS CERY NORMALNEJ
Charakteryzuje się tym, że raczej nie tworzą się na niej zaskórniki i wypryski. Jest gładka i nie ma żadnych krostek. Jednak, aby utrzymać jej dobry stan na dość długo należy odpowiednio o nią dbać.

PIELĘGNACJA
Oczyszczanie:
Aby oczyścić dokładnie twarz należy używać delikatnych żeli. Nie powinien zawierać żadnych substancji aktywnych.

Tonizowanie:

Polecam tonik z AA Skóra pod kontrolą. Jest bardzo delikatny. Bardzo dobrą opinię na wielu forach mają toniki z Biodermy, które nawilżają skórę.



Należy również dla lepszego efektu stosować maseczki oczyszczające przeznaczone do cery normalnej. Polcam również regularne robienie peelingu, gdyż złuszcza martwy naskórek. Polecam peeling z firmy Perfecta (drobnoziarnisty).

ZACHĘCAM DO KOMENTOWANIA ORAZ ZADAWANIA PYTAŃ, NA KTÓRE POSTARAM SIĘ SZYBKO ODPOWIEDZIEĆ :)

                                    

Cera trądzikowa

OPIS CERY TRĄDZIKOWEJ
Cera trądzikowa charakteryzuje się powstawaniem trądziku, krostek i zaskórników. Trądzik powstaje, gdy w mieszkach włosów powstaje zbyt wiele łoju. Cera trądzikowa wymaga specjalnej pielęgnacji, którą opiszę poniżej. Moje rady dotyczące pielęgnacji dotyczą tylko i wyłącznie trądziku o dość niskim nasileniu. Jeżeli macie z tym duży problem powinnyście wybrać się do dermatologa.

PIELĘGNACJA
Oczyszczanie:
Aby oczyścić cerę trądzikową z zanieczyszczeń i bakterii należy używać bardzo delikatnych żeli lub pianek. Taki żel lub pianka powinny zawierać bardzo mało substancji aktywnych. Ja ogólnie polecam żele głęboko oczyszczające z Sorayi oraz Garniera. Jeżeli jednak macie skórę wrażliwą to musicie używać bardziej delikatnych preparatów. W takim wypadku polecam wam już wcześniej wspomniany żel z Neutrogeny lub Biodermy. Ważne jest jednak, aby żel nie wysuszał nadmiernie skóry.

                                                  


Tonizowanie:
Jako tonik powinniśmy używać preparatów, które mają działanie antybakteryjne lecz nie zawierają alkoholu. Osobiście polecam tonik Benzacne, który jest przeznaczony wyłącznie do cery z trądzikiem. Zawiera witaminy i składniki, które pozwalają na wyleczenie trądziku. Bardzo dobry jest również Afronis, który ja stosuje tylko na zaskórniki jednak jest bardzo dobry na trądzik. Oba te preparaty są dostępne tylko w aptekach.

          

Trwałe pozbycie się trądziku:
Ja polecam stosowanie peelingu przeznaczonego do cery trądzikowej, o którym wspomniałam już wcześniej chyba przy cerze tłustej - St. Ives. morelowy. Bardzo dobrą opinię na forach ma maść Brevoxyl, którą stosuje się punktowo na wypryski. Aby oczyszczać twarz można stosować maseczki oczyszczające. Ja stosuje i polecam 3 (zdjęcia dodam poniżej). Jeżeli macie zaskórniki możecie udać się do kosmetyczki na oczyszczanie. Wielu osobom to pomaga. Dodałam zdjęcie jeszcze jednej maseczki (Queen Helene) dostępnej tylko na allegro, która z opinii innych jest po prostu świetna